Dyskusja:Energia punktu zerowego
Wycięte fragmenty:
- oraz pośrednio przez spontaniczną emisję światła lub promieniowania gamma, oddziaływania van der Waalsa i przesunięcie Lamba
Poproszę o dokładne wyjaśnienie lub źródła w jaki sposób na podstawnie pomiaru oddziaływań międzycząsteczkowych da się ustalić energię próżni.
- wziąłem z En-Wiki en:Vacuum energy - proszę tam kierować pytanie. Claudemonet 08:46, 29 lip 2006 (CEST)
- No tak - ale hasło z en jest całe napisane kiepsko i również nieuźródłowione. Dużo lepiej jest napisane hasło en:Zero-point energy, które jest bogato uźródłowione i wygląda na napisane przez fachowca. Polimerek 12:25, 29 lip 2006 (CEST)
- Na przykład w latach 60. XX w. fizyk John Archibald Wheeler obliczył, że w każdym m3 wszechświata gęstość energii odpowiada 1094 gramom materii (więcej niż cała materia wszechświata!).
- Proszę bardzo, podaję:
- Keith Tutt W poszukiwaniu nieograniczonej energii, Amber 2002, seria Tajemnice Nauki strona 16 (Keith Tutt jest dziennikarzem naukowym BBC).
- Kiedyś R.Feynman powiedział na jednym z wykładów, że w każdym m3 jest tyle energii, że można zagotować wszystkie oceany. (zasłyszane, niesprawdzone) Claudemonet 08:46, 29 lip 2006 (CEST)
- Proszę bardzo, podaję:
Proszę o odnośnik do publikacji źródłowej na ten temat. Na pierwszy rzut oka to mi wygląda na kompletny nonsens. To ostatnie zdanie jest szczególnie dziwne w świetle słynnej sentencji Wheelera:
- Wheeler's First Moral Principle: Never make a calculation until you know the answer. :-)
- Fizyka kwantowa ma to do siebie, że nigdy nie ma się (do końca) pewności czy kalkulacje są zgodne z rzeczywistością (np. ewidentnie niezgodne z rzeczywistością wyznaczenie własności magnetycznych dla helu przez Bohra i Langmuira, przykłady można mnożyć). Claudemonet 08:46, 29 lip 2006 (CEST)
Polimerek 23:55, 28 lip 2006 (CEST)
W nauce znaczące są wyłącznie opinie z artykułów w recenzowanych czasopismach. Książki popularnonaukowe mają pewną wartość, ale nie tak wielką. Czy w w książce Tutta nie podano przy tej informacji odnośnika do konkretnej publikacja naukowej Wheelera, w której miałby podać taką wartość energii próżni? Superborsuk Ω 13:33, 29 lip 2006 (CEST)
- Dobra ja się poddaje! Jeśli dla Ciebie (Was) literatura popularno-naukowa jest g. warta, to ja nic nie poradzę. Tu nie chodzi o fakty naukowe, a dziennikarskie - pytanie brzmi: czy Wheeler dokonał tego wyliczenia czy nie. Skoro książka jest znana na cały świat i w Polsce ukazała się w serii zarezerwowanej dla najwybitniejszych dziennikarzy i naukowców (Tutt jest dziennikarzem BBC), to uważam, że jest wiarygodna. Owszem jak w każdej są błędy tłumaczenia, czy błędne fakty, to się zdarza, ale na "miłość boską" po co taka upartość skoro sam nie wiesz co jest prawdą, a co nie? Ja dalej odpuszczam, nie mam czasu na zabawę...
- Proszę powiedz, tylko czy np. na literaturze "Nowy umysł cesarza" (autora nie podam, bo to oczywiste dla naukowców) można się opierać, czy też nie ma sensu, bo to "gów.."? Claudemonet 14:12, 29 lip 2006 (CEST)
- Acha i ostatnia rzecz, p.Polimerek nie przytacza żadnych publikacji na temat tego co pisze i nikt nigdy mu nic nie usuwa. Czyżby wszechwiedza p.Polimerka do tego się przyczyniała, tytuł doktorski, czy może towarzystwo wzajemnej adoracji p.Polimerka? Proszę o odpowiedź. Claudemonet 14:18, 29 lip 2006 (CEST)
- Osoby, które to lepiej rozumieją powinny podać jakieś uzmysłowienie skąd bierze się czynnik 1/2 w ½hν. To się od razu rzuca w oczy i to jest obiecujący temat.
Mam stały pogląd, że sprawa próżni jest przedstawiona inaczej, niż ja ją rozumiem, w uproszczeniu jestem nawet zwolennikiem rodzaju eteru. Co do eteru to też jest udowadniane, co się chce udowodnić. Np. że nie ma kota czerwonego(ale jest czarny). Próżnia nie jest tworem matematycznym. Można w niej mierzyć odległość, wysyłać fotony i cząstki. Ma przenikalność elektromagnetyczną i są w niej pola. Czyli na pewno próżnia nie jest wymyśloną pustką. Na pewno część ludzi relacjonuje, że Tesla uważał że oscylacje w przestrzeni mogą dostarczyć energii, lub wolnej energii. I część ludzi rozumie to w ten sposób, że słabe pola np. radiowe to ta energia- wątpliwe. Już bardziej energia piorunów.
czy aby na pewno chodzi o wodór?
[edytuj kod]Napisano: Naukowcy przeprowadzili analizę ciekłego wodoru, który pomimo bardzo niskiej temperatury nie zamarza do postaci ciała stałego. Chyba jednak coś jest nie tak, bo wodór można przeprowadzić w stan stały. Może chodzi jednak o hel?--Stary Chemik (dyskusja) 23:56, 22 lut 2012 (CET)
- poprawię na hel - inaczej być nie może.--Stary Chemik (dyskusja) 23:57, 22 lut 2012 (CET)